Pyłek pszczeli, pierzga i propolis – czyli moc od pszczółek

Na całym świecie pojawia się ryzyko, że pszczoły wyginą. W Chinach są już takie miejsca, gdzie nie ma ich w ogóle. Dodatkowo również w Europie ich populacja spadła o ponad 30%. Można by pomyśleć, że to nas nie dotyczy. Ale w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Może się bowiem okazać, że bez pszczół zostaniemy bez jedzenia.

Na co dzień o tym nie myślimy, ponieważ pszczoły kojarzą się nam z miodem. Jednak w praktyce aż 75% produkcji żywności uzależniona jest właśnie od pszczół. Pszczoły zapylają rośliny więc ich wyginięcie będzie wiązać się ze stratami w jedzeniu. Dzieje się tak, ponieważ im częściej pszczoła odwiedzi dany kwiat tym lepszy powstanie z niego owoc. Kwiaty niezapylone są atakowane przez drobnoustroje i często do niczego się nie nadaje.

Dlaczego pszczoły giną?

Trudno jednoznacznie to określić, ale najczęściej wiąże się to prawdopodobnie z dużą ilością zanieczyszczeń w powietrzu.

Co z tym zrobić?

Tak naprawdę zwykły człowiek nie jest w stanie tutaj nic zrobić i wiele zależy od polityków, którzy powinni wprowadzić zakaz stosowania pestycydów, które najbardziej szkodzą pszczołom i zająć się planem zmierzającym do ochrony owadów zapylających. Jeśli ktoś wie co można zrobić również powinien o tym powiedzieć.

Pyłek pszczeli

Pyłek pszczeli to komórki rozrodcze wyprodukowane przez kwiaty, męskie komórki rozrodcze. To tak naprawdę pokarm pszczół, który zawiera białko, sole mineralne, witaminy. To prawdziwa witaminowa bomba, która ma działanie wzmacniające. Jego spożywanie poprawi znacząco kondycję, samopoczucie a także odporność. Pyłek ten może pomóc dojść do siebie po tym jak przyjmowało się antybiotyki. Poprawiać będzie odporność, wzmocni organizm.

Pierzga w miodzie

Pierzga to naturalnie przetworzony pyłek wzbogacony o wydzieliny z organizmów pszczół. Mamy tam witaminy witamin A, B1, B2, B12, C, D, E, H, M, B, P, PP oraz dawki potasu, magnezu, wapnia, miedzi, żelaza, krzemu, siarki, chloru i manganu. Jeśli połączymy ją z miodem będzie działała na nas jeszcze lepiej.

Propolis

To inaczej kit pszczeli, substancja zbierana przez pszczoły z wydzieliny pączków topoli i brzozy. Stosować można go w momencie, gdy przeczuwamy złe samopoczucie. To zawsze taki produkt, który będzie wykazywał działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze, będzie w stanie skutecznie wzmocnić pracę naszego organizmu. Propolis można dodawać do ciepłej wody i wypijać trzy razy dziennie, by zagwarantować sobie jego aktywne działanie. W ten sposób regularnie spożywany będzie istotnym wsparciem dla naszego organizmu.